Karolina Kuszyk w Izbie Pamięci
Na wczorajszym spotkaniu z Karoliną Kuszyk padło pytanie, czy problem rzeczy pozostawionych, tzw. poniemieckich wciąż jeszcze wart jest dyskusji. A może przeciwnie, proces oswajania już się zakończył i rzeczy te stały się dla nas przezroczyste, wrosły w krajobraz, podobnie jak my, którzy po tylu latach od zakończenia wojny czujemy się w końcu u siebie?
Poniemieckie spotykamy na każdym kroku, to nie tylko pozostawione przedmioty, pamiątki, fotografie, ale i budynki mieszkalne, opuszczone lub wciąż zamieszkane pałace. Czy te wszystkie rzeczy, które towarzyszą nam codziennie, nam w Izbie szczególnie, w jakiś specyficzny sposób mają na nas wpływ?
Choć spotkanie trwało prawie 2 godziny, temat na pewno nie jest wyczerpany.
Bardzo dziękujemy wszystkim Państwu za przybycie i ciekawą, wielowątkową dyskusję.
Pani Karolinie dziękujemy nie tylko za spotkanie, ale za niebywałą empatię i wnikliwe przyglądanie się poniemieckim rzeczom.
Karol Machi dzięki za fantastyczne prowadzenie spotkania i ogromną wiedzę. I rzecz jasna za pomoc!
Ocalone Dziedzictwa dziękujemy, że dzięki Wam to spotkanie mogło się odbyć w Regionalna Izba Pamięci w Kątach Wrocławskich .